Nastał czas białej ciszy. Natura okryta białym welonem zamarła w oczekiwaniu czasu rozkwitu.
Królowa
mrozów pomalowała drzewa filigranowymi koronkami, niebo stało się
jeszcze bardziej błękitne. Wokół cisza i niczym nie zmącony spokój.
Zmierzch
przynosi inne kolory, światła lamp ocieplają klimat. Przestrzenie zdają
się mniejsze. Nadchodzi noc, królowa mrozów zasypia w chatce wśród
gęstego lasu.
Mazurskie Welimowo, nieopodal Ostródy. Zima 2008.