GOTEBORG lipiec 2016, krótki przystanek na trasie na norweskie fjordy. Miasto nad rzeką Gota założone w XVII w. Bliskość morza i liczne kanały umożliwiają zwiedzanie z poziomu wody. Tramwaje wodne nie należą do tanich ale widoki z takiej wycieczki są interesujące.
NORWEGIA 2016. Droga na Kjerag - masyw górski około 1000 m. pionowej ściany nad fjordem. Stąd właśnie skaczą "ludzie ptaki" chwila lotu w specjalnym ubraniu przypominającym nieco nietoperza, i lądowanie ze spadochronem na małym skrawku ziemi tuż nad wodami fjordu. Obfotografowany głaz zakleszczony miedzy skałami jest jedna z atrakcji tego miejsca. Jednak największe wrażenie robi widok na Lysefjord widziany z tej wysokości.
NORWEGIA - 2106. Okolice Fossmark, południowe wybrzeże Lysefjordu. Droga prowadziła tuż nad wodą. O poranku krajobraz zasnuty mglą, która zaplatała się w wysokich skałach. Około południa słońce rozświetliło krajobraz ukazując wielkie kolorowe przestrzenie. Fjordy a szczególnie Lysefjord i Geirangerfjord swym pięknem potrafią zachwycić w każdą pogodę.
Tak naprawdę Białowieża zawdzięczała kolej Carowi Mikołajowi II który szczególnie upodobał sobie tutejszą puszczę. Kilka lat wcześniej w Białowieży zbudowano wspaniały pałac ze 120 pokojami. Linia kolejowa powstała w roku 1897 i prowadziła pod samą carską rezydencję. Niewiele niestety z tego pozostało. Pałac spłonął w ostatnich dniach II wojny światowej. Kolej funkcjonowała jeszcze do roku 1994, zlikwidowano ją z powodu nieopłacalności. Dziś jako relikt przeszłości pozostała stacja Białowieża Towarowa gdzie zachowały się stare parowozy, carskie salonki i wyposażenie stacji wraz z peronami. W poczekalni dworcowej działa restauracja Carska z potrawami przypominającymi tamte czasy. Odjechać stąd można tylko drezyną napędzana siłą własnych rąk. Przed rokiem reaktywowano miejsce starego dworca Białowieża Pałac, niestety nie pozostało tam nic co przypomina dawne dzieje tutejszej kolei. Jedynie ładna zabudowa peronu sugeruje, że kiedyś przyjeżdżał tu pociąg. Na dawnej stacji dziś można zjeść dobre ciasta domowej produkcji i wypić herbatę.
Colonia del Sacramento Piękne, boliwijskie miasteczko. Założone w 1680 r przez Portugalczyków. Od argentyńskiego Buenos Aires dzieli go potężna rzeka La Plata. Wydawać by mogło się, że miasta dzieli nie rzeka lecz morze gdyż przy tej szerokości drugi brzeg jest nie widoczny. Miasto zachowało swe historyczne centrum z układem ulic dostosowanym do terenu. W starych brukowanych uliczkach stoją równie stare, zabytkowe samochody stanowiące pamiątkę świetności tego miejsca. Colonia del Sacramento jako jedyny obiekt Urugwaju została w roku 1995 wpisana na listę UNESCO.
Imię:
Komentarz:
Wpisz tekst z obrazka: