Zamknij
Imię:

Komentarz:


Wpisz tekst z obrazka:

TAJLANDIA

TAJLANDIA / ISLAND J. BOND

Tym razem odleglejsza wyspa, to już prowincja Ghang Nga. Oryginalna nazwa wyspy to Khao Phing Kan a nazwa popularna to wyspa Jamesa Bonda. Tutaj kręcony był jeden z odcinków „Człowiek Ze Złotym Pistoletem” Sceneria faktycznie niesamowita, to też jest powodem, że trudno tu o spokojne miejsce.


TAJLANDIA / KRABI / PHI PHI

Okrzyknięta jako najpiękniejsza Ko Phi Phi jest wyspa faktycznie piękną ale czy najpiękniejszą? To rzecz indywidualnej oceny. Sławę swą to miejsce zawdzięcza temu, że zatoka Maya była scenerią do filmu „Niebiańska Plaża” to miejsce widać na zdjęciach, faktycznie piękne i woda krystaliczna tylko ta ilość łodzi i turystów… Pozostała część wyspy to niewielka wioska z portem i kilkoma luksusowymi hotelami. Klimat niezwykle gorący co widać na zdjęciu kota leżącego pod czerwonym automatem. Był żywy ale nie sposób było skłonić go do najmniejszego ruchu.


TAJLANDIA / KRABI / BAMBO ISLAND

Bambo Island to następna ze zwiedzanych wysp. Słynęła z tego, że porastała niezliczonymi ilościami bambusa. Niestety po tsunami w grudniu 2004 r. bambus stał się bardzo poszukiwanym materiałem budowlanym przez co zupełnie znikł z tej wyspy. Do dziś widać tu ślady tsunami, które dość łagodnie obeszło się z tą wyspą, wysokość fali wynosiła tylko 1 m. Kilka zdjęć podwodnych, niestety rafy koralowej nie ma. Tsunami wyrwało ją z dna i wyrzuciło na brzeg, na nową musimy poczekać około 50 lat. Bambo Island uważam za najpiękniejszą wyspę z tych, które udało mi się zwiedzić.


TAJLANDIA / KRABI / PODA

Główna atrakcja Tajlandii są jej niezliczone wyspy i wysepki. Nie sposób zwiedzić choćby ich części w krótkim, 10-dniowym pobycie. Zwiedzanie można realizować na różne sposoby. Z miejscowymi biurami podróży korzystając z szybkich łodzi motorowych lub długich, drewnianych łodzi tajskich. Do bliższych wysp można dotrzeć wynajętą łodzią żaglową lub niewielkim katamaranem i od tego właśnie zacząłem. Wynajęcie małego katamaranu klasy Hobie Cat nie stwarzało żadnego problemu i już po chwili byłem w morzu. Jako pierwszy cel obrałem nieodległą wyspę Ko Poda. Krystalicznie czysta woda. Biały, drobny piasek, z nieba słoneczny żar no i piękne widoki jak na zdjęciach.


KRAJE:

WIDEO